niedziela, 10 lutego 2019

Mocne koła treningowe zbudowane z nowym cyfrowym miernikiem od Filipa Kralyevskiego

W tym tygodniu miałem okazję przetestować swój nowy, cyfrowy tensometr i przy okazji zbudować bardzo mocny zestaw kół szosowych.



Zanim przejdziemy do miernika, najpierw nieco o kołach.
Koła na każdy dzień, trening, dojazdy do pracy, tzw "woły robocze" dla zawodnika o wadze 90kg.
- Obręcze Kinlin XR31T w konfiguracji 24/28h
- Odporne na wszystko piasty Miche Primato Syntesi
- Szprychy D-light
- Mosiężne nyple

Z pewnością nie najlżejsze koła w mojej ofercie, ale na pewno jedne z najmocniejszych. Te koła wytrzymają wszystko, słońce, deszcz, błoto, śnieg. 12 miesięcy w roku, przez wiele kolejnych lat.


Kinlin XR31T to jedne z nielicznych obręczy na rynku, które mają wysoki profil - 31mm oraz występują w opcji symetrycznej jak i z offsetem. Diabelnie sztywne i przy tym dość lekkie obręcze, bo jedynie 490-500g na obręcz. Jedne z moich ulubionych.


Jedynym minusem jakie widzę w tych obręczach, to łączenie. Niestety nie jest spawane, tylko pinowane. To powoduje że po skończonej budowie koła, należy to łączenie obrobić, aby było gładkie i nie haczyło o klocki hamulcowe. Ten zabieg jest oczywiście wykonywany przeze mnie w ramach budowy koła.


Jeżeli chodzi o piasty, tak jak wspomniałem wcześniej, absolutnie niezniszczalne. Możesz je zanurzyć w błocie po ośki a i tak będą nadal działać.


Piasty mają bardzo dobrą geometrię. Ze względu na szeroko rozstawiony lewy tylny kołnierz, nadają się jedynie do obręczy z offsetem. Ciche, dobrze uszczelnione, w bardzo dobrej cenie - 599PLN za zestaw + szybko zamykacze. Jedyna wada to waga, 425g za komplet.


Szprychy D-light, mające 1.65mm w środkowej sekcji to dobra alternatywa dla szprych aero. Kosztują połowę tego, co szprycha aero, a wagowo mają jedynie 0.5 więcej niż szprycha płaska. Wg laboratoriów stawiają ok 10% więcej oporu niż szprychy aero, więc nie ma dramatu. Jedyną rzeczą na którą trzeba zwrócić uwagę to to, że te szprychy nie mogą być przycinane na maszynie. Cienka sekcja zaczyna się tuż za gwintem, więc nie ma już z czego skracać szprychy. Należy dokładnie obliczyć długość szprych aby uniknąć problemów przy budowie kół.


Do każdych kół, które oferuję, dwie warstwy taśmy tubeless są w standardzie. Dzięki temu możesz założyć tradycyjne dętki lub oponę bezdętkową i mleko.


Otwór na zawór jest wycinany i wytapiany.


Koła posiadają w zestawie zapasowe szprychy, nyple oraz szybko zamykacze. Cena 1899 PLN, tak więc bardzo atrakcyjna, jak na szwajcarski produkt.

Teraz kilka słów o moim nowym mierniku:


W całej swojej pracy i warsztacie do którego zapraszam, cenię sobie staranność, dokładność i jakość pracy. W budowie kół, niezbędnym jest miernik naprężenia szprych, który jest poprawnie skalibrowany. Używając miernika analogowego, dla dokładności pomiarów, powinno się powtórzyć pomiar 2-3 razy, aby mieć pewność że odczyt jest poprawny. Bierze się to z budowy samego urządzenia, sprężyny, która jest częścią konstrukcji i szerokości rozstawienia rolek, na których opiera się szprycha.

Decydując się na nowy miernik, miałem na celu eliminację wad tradycyjnego miernika, a tym samym polepszenie ogólnego czasu i dokładności budowy kół.

Urządzenia produkowane przez Filipa Kralyevskiego nie należą do tanich, lecz ich jakość jest niesamowita. Przede wszystkim, te mierniki nie zawierają tradycyjnej sprężyny, która z czasem się zużywa i wpływa na dokładność pomiarów. Zamiast sprężyny, Filip stosuje łożyska liniowe które są praktycznie wieczne.
Drugą rzeczą jest sam miernik. W moim przypadku poszedłem na całość i zamówiłem topowy model Mitutoyo Absolute. Japoński miernik, niesamowicie dokładny i konfigurowalny.


Urządzenie jest zbudowane na wzór od Jobsta Brandta. Kształt to charakterystyczny trójkąt, który jest bardzo wygodny w użytkowaniu. Rolki, na których opiera się szprycha mają łożyska i nie są skręcone na stałe, tak jak w ogólnie dostępnych miernikach. To kolejna rzecz, która poprawia odczyty.

Mitutoyo to jeden z najlepszych mierników na świecie. Oprócz dokładności, można zaprogramować docelowy odczyt oraz margines błędu. Mając to, można zmierzyć bardzo szybko wszystkie szprychy i miernik nam pokaże, czy wszystko mieści się w zadanych parametrach czy nie.

W połączeniu z miernikiem, używam swojego przyrządu do kalibracji tensometrów. Przyrząd oferuję komercyjnie, czyli jeżeli posiadasz swój warsztat, możesz zamówić takie urządzenie ode mnie, lub przysłać mi swój miernik do kalibracji. Więcej informacji o samym urządzeniu znajdziesz tutaj.


Mając wysokiej klasy miernik, kalibrator i maszynę do cięcia i gwintowania szprych rowerowych marki KOWA, jestem w stanie wykonać każdy typ kół ze Szwajcarską precyzją. Gwarantuję, że koła będą poprawnie naciągnięte a każda szprycha idealna na długość co do 0.5mm.


Jeżeli jesteś zainteresowany kalibratorem, możesz się skontaktować bezpośrednio ze mną, lub ściągnąć instrukcję użytkownika. Urządzenie zostało zakupione przez wiele warsztatów takich jak Sunny Spokes, Cognoscenti Wheels, czy Industry 9

Pozdrawiam
Tomasz
blog-wheelbuilding

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz